Pralka dla zwierząt? To nie żart

W roku 2002, Hiszpan Eduardo Segura otrzymał nagrodę Anty-Nobla za wymyślenie pralki dla zwierząt. Możecie przeczytać o tym tutaj.

Mimo, że urządzenie zasadą działania przypomina pralkę, to dla zwierzęcia doświadczenie jest bliższe wizycie w SPA. Podczas 15 minutowej wizyty zwierzę zostanie umyte, wysuszone oraz wymasowane.

Pralkę można już kupić w USA. Są też miejsca, które odwiedzimy ze swoim pupilem, jak te w Long Beach w Kalifornii.

W Polsce jeszcze się z takim urządzeniem nie spotkaliśmy. A szkoda.